O mnie
Dzień dobry, miło mi gościć Ciebie na moim blogu. Mam nadzieję, że tematy poparte moją wiedzą, którymi chcę się podzielić, sprawią, że będziesz tutaj często zaglądać. 😊
Od ponad 15 lat staram się, aby tryb życia mój i moich bliskich był zdrowy.
Dlatego wymagało to wprowadzenia dużych zmian w moim życiu, które miały ogromny wpływ na to kim teraz jestem i czym się zajmuję.
Pierwszą rzeczą, która odmieniła moje życie była decyzja o założeniu dużego klubu fitness dla kobiet w moim mieście Szczecinie. Niewiele wtedy wiedziałam o fitnessie, dlatego zatrudniłam profesjonalistów w tej dziedzinie i realizowałam to przedsięwzięcie z punktu widzenia klienta, a właściwie kobiety, która chce aktywnie spędzić czas w miłej atmosferze bez mężczyzn, ale pod okiem doskonałych trenerek, bo to one dla każdej osoby ćwiczącej są najważniejsze. Moja rola to czuwanie nad tym miejscem, aby zawsze było dla kobiet dostosowane do ich potrzeb i oczekiwań.
Czy się udało? Tak!!!
Wiele kobiet przez te lata ćwiczyło u nas, dla wielu z nich były to pierwsze doświadczenia z zajęciami fitness, siłownią i treningiem personalnym. Branża fitness całkowicie się zmieniła przez ten czas, cieszę się, że dzięki tej ewolucji cały czas musiałam być aktywna, szkolić się i uczyć nowych rzeczy.
W 2008 roku, przy klubie fitness powstał gabinet kosmetyczny ze specjalizacją zabiegów odchudzających i antycellulitowych. W związku z rozwojem mojej firmy zdecydowałam się na ukończenie kursu kosmetycznego, aby wykonywać zabiegi i rozwijać się w branży beauty. Zabiegi endermologii LPG, thermolifting falami radiowymi i kriolipolizy to były pierwsze urządzenia, które skutecznie pomagały kobietom schudnąć i wymodelować sylwetkę. Problemy kobiet z cellulitem, tkanką tłuszczową, zatrzymywaniem wody, brakiem efektów mimo ćwiczeń i często restrykcyjnej diety to temat rzeka. Dla mnie, każda klientka potrzebuje indywidualnego podejścia, trzeba znaleźć powód, ocenić stan z jakim mamy do czynienia i dobrać odpowiednie zabiegi. Musimy poznać podstawowe informacje o odżywianiu i aktywności fizycznej. Te podstawowe aspekty naszego życia jak dieta i ruch mają według mnie podstawowy wpływ na to jak się czujemy i jak wyglądamy.
W związku z tym, że moje życie zaczęło być coraz mocniej związanie z fitnessem, skończyłam kurs trenera personalnego, a w 2004 roku zaczęliśmy razem z mężem prowadzić, chyba jako pierwsi w Polsce, regularne treningi nordic walking, które prowadzimy do dzisiaj w Szczecinie. Nordic walking to moja ulubiona aktywność, nic tak nie sprawia mi przyjemności jak właśnie ten rodzaj treningu i cieszę się ,że jest on bardzo popularny w Polsce, a zwłaszcza w naszym mieście. W 2007 roku ukazała się nasza książka, która była pierwszym polskim poradnikiem, jak nauczyć się techniki chodzenia z kijami i przedstawiał wszystkie jego zalety. Zaczęłam też biegać, ten rodzaj sportu jest dla mnie bardzo wymagający, bardziej niż intensywny trening nordic walking. Moje największe osiągnięcie to przebiegnięcie maratonu w 2015 roku w Paryżu, dołączenia do grona maratończyków było dla mnie niesamowitym przeżyciem.
W tym samym czasie, kiedy rozpoczęła się moja przygoda z nordic walking ze względów zdrowotnych zaczęłam się interesować tym co jem. Było to niesamowite doświadczenie w poznawaniu wartości zdrowotnych jedzenia, dlaczego nieprzetworzone jedzenie jest dla nas najlepsze, a nawet jest lekarstwem. W tamtych czasach naprawdę nie było łatwo, mimo to postanowiłam spróbować i było warto.
„Dlatego, że jesteśmy tym co jemy, a nasze zdrowie jest na talerzu…”
Moja dieta od ponad 15 lat oparta jest na makriobiotyce.
3 lata pod rząd spędzałam wakacje w Holandii, aby na wykładach i w praktyce poznawać dobre i złe strony wszystkich składników, które składają się na moją dietę, tam też uczyłam się gotowania zupełnie nowych potraw. Niesamowite było doświadczyć i zrozumieć, jak jedzenie wpływa na moje samopoczucie, a w dłuższym okresie czasu też na moje zdrowie. Ponieważ gotowanie to moja kolejna pasja, to szybko moja kuchnia zmieniła oblicze i teraz nie wyobrażam sobie, że mogłabym na co dzień jeść inaczej, a że makrobiotyka to pełna wolność wyboru, okazjonalnie bez wyrzutów sumienia próbuję różnych potraw.
Nie będę teraz wyjaśniać dokładnie co to jest makrobiotyka, dla mnie nie jest dietą, tylko sposobem odżywiania. W kilku słowach: jem produkty jak najmniej przetworzone, podstawa do zboża, warzywa, białko roślinne, owoce, kiszonki, glony, okazjonalnie ryby, bez cukru i nabiału oraz produktów pochodzenia zwierzęcego. Trudno jest wyjaśnić w paru zdaniach filozofię makrobiotyki, nie jest to jedyny zdrowy sposób odżywiania, ja tak wybrałam i jest mi z tym dobrze, jednak wszystkie zmiany jakie obserwuję w trendach co jeść , a czego nie, potwierdzają, że sposób w jaki się odżywiam jest coraz bardziej popularny i uważany za zdrowy przez lekarzy, naukowców, którzy robią badania w tej dziedzinie.
Jedzenie musi nam przede wszystkim smakować, stanowi jedną z przyjemności naszego życia, dla mnie jest bardzo ważne co jem i jaki ma to smak😊
Ponieważ przez gotowanie wyrażamy ,według mnie , siebie, ja nie lubię gotować z przepisów, ponieważ czuję, że mnie to bardzo ogranicza. Dlatego kiedy wchodzę do kuchni to zaczynam tworzyć. Często są to dania niepowtarzalne, ponieważ właśnie dzisiaj , taki dobór składników był dla mnie idealny, taki smak czy energii, którą ma mój posiłek jest odpowiedzią na dzisiejszą potrzebę mojego organizmu. Z tego powodu trudno mi też dzielić się przepisami. Na blogu chciałabym jednak od czasu do czasu wstawić przepis albo skierować Was na bloga mojej córki, która przepysznie gotuje, a jej dieta to duże wyzwanie, ponieważ razem z mężem nie mogą jeść glutenu, laktozy i białego cukru.
Tematy jakie będę tutaj poruszać to aktywność fizyczna, zdrowe odżywianie i jak się odnaleźć w ogromnej ofercie zabiegów kosmetycznych. Pytania, które na co dzień zadają mi moi klienci, znajomi rodzina to często tematy na bloga. Dotyczą one bowiem problemów, które są dla nas ważne i wpływają na nasze Zdrowie i jeśli w odpowiednim momencie ich nie zauważmy albo wręcz zlekceważymy to trudniej jest nam wrócić do dawnej kondycji czy sylwetki.
Może to nic odkrywczego, dużo teraz się o tym mówi i pisze, jednak uważam ,że im więcej rzetelnych informacji dla osób, które chcą lub muszą wprowadzić w swoim życiu zmiany tym lepiej. Jedną z idei makrobiotyki jest dzielenie się wiedzą, właśnie teraz czuję, że jestem na to gotowa. 😊
Małgosia Figurska
